Pozwól dziecku na nudę, a może przyjdzie mu do głowy to, co naprawdę lubi robić! 

Pozwól dziecku na nudę, a może przyjdzie mu do głowy to, co naprawdę lubi robić!

« wróć

25.01.2021, Świetlica Środowiskowa "M.Łodzi Niegniewni oraz Fundacja Służby Rodzinie "Nadzieja"

 

 

 

Pozwól dziecku na nudę, a może przyjdzie mu do głowy to, co naprawdę lubi robić!


 

Stan znudzenia prowadzi do twórczych rozwiązań. Dobrze dać przyzwolenie na nicnierobienie. Niech dziecko pomyśli, czego potrzebuje.

 

Nudzi mi się, pobaw się ze mną

Nudzę się, chodź coś porobimy razem

Nudzi mi się, nic się nie dzieje ciekawego

Nudny dziś dzień

Nie chcę pójść do cioci, bo będzie mi się nudziło

Wynudziłem się w szkole

Ale nudy

Nuda, nuda i jeszcze raz nuda!

Chyba każdy słyszał tego typu utarte treści od swojego dziecka, siostry czy brata. Usłyszeć powyższe zdania zdarza się również wychowawcom, nauczycielom. Wielu dorosłych samemu je kiedyś wymawiało. Powtarzane zdania dotyczące nudy, zostają w głowie, wkurzają, irytują, właściwie wzbudzają rozmaite emocje u odbiorcy. Tego typu wypowiedzi, padają z ust dzieci od najmłodszych lat, wtedy gdy już zaczną mówić, zadawać pytania. Problematyka nudy na pewno nie dotyczy wyłącznie dzieci, jednakże to one częściej uskarżają się na ten stan. Na pewno każdego człowieka czasem dopada znudzenie, ale czy zawsze jest ono złe? Ważniejsze jest dla mnie inne zagadnienie  Czy dla dziecka nuda jest wyłącznie niekorzystnym doświadczeniem? Może wcale nie powinniśmy nieustannie zabawiać, zagadywać dzieci? Myślę, że nuda bywa pretekstem do tego, aby młody człowiek zadał sobie pytanie Co chcę teraz zrobić, czego naprawdę potrzebuję? Tak więc, chyba lepiej za dużo nie robić z tym, że dziecko  jest w tej chwili znudzone, niech mu idzie na zdrowie!

 

 

Czym jest nuda?

 

Nuda wywołuje pewnego rodzaju dyskomfort. Dzieci są bardzo niezadowolone kiedy doświadczają, tego nieprzyjemnego w ich mniemaniu samopoczucia. Natomiast nuda niejedno ma imię. W słowniku możemy znaleźć jej następującą definicję: 


uczucie przygnębienia, zniechęcenia, spowodowane bezczynnością, monotonią życia

 

Zatem najczęściej nudę potocznie definiuje się jako: znużenie czymś, brak rozrywki, zajęcia [1]. Z kolei w artykule Psychologicznie o nudzie Teorie i modele nudy, autorzy – Maria Flakus i Łukasz Palt, również opisują termin nuda. Zastanawiają się także m.in. nad przyczynami występowania tego stanu. Twórcy tekstu przytaczają jedną z najbardziej powszechnych współczesnych definicji  psychologicznych nudy, którą wprowadził James O’ Hanlon:

 

Definiował on nudę jako szczególny stan psychofizyczny spowodowany długotrwałą ekspozycją na monotonną, powtarzającą się stymulację [2].

 

Da się wyodrębnić dwa podstawowe typy tego pojęcia: nuda zależna sytuacyjnie oraz nuda niezależna sytuacyjnie. W pierwszym rozróżnieniu mamy do czynienia z wpływem czynników zewnętrznych, które niedostatecznie pobudzają człowieka, stąd pojawienie się znużenia. Z kolei drugi typ nie jest zależny od środowiska zewnętrznego, można go interpretować jako chroniczną nudę. Występuje, gdy nie potrafimy sobie radzić w życiu codziennym, nie umiemy znaleźć sposobów na monotonię, która pojawia w naszej egzystencji [3]. Interesujące jest również postrzeganie nudy przez wybitnego filozofa – Leszka Kołakowskiego, który uważał, że zdolność do uczucia nudy czyni nas ludźmi. Tak więc, możemy powiedzieć, że jest ona stanem, który towarzyszy człowiekowi od zawsze, to nieodłączna część naszego istnienia [4]. Zatem definicji, a także odmian nudy, znajdziemy w literaturze mnóstwo. Natomiast ja chciałabym się skupić na tej najbardziej powszechnej, tj. znużeniu czymś, braku rozrywki, zajęcia. Sądzę, że ten rodzaj nudy może dawać dobre rezultaty w procesie rozwoju dziecka. Tylko musimy młodemu człowiekowi pozwolić na  nicnierobienie.

 

 

Nuda może prowadzić do twórczych rozwiązań?

Profesor, pedagog – Krzysztof J. Szmidt w artykule Nuda jako problem pedagogiczny, opisuje nudę, zarówno w kontekście negatywnym, jak i pozytywnym. Jest to pojęcie zwykle postrzegane krytycznie, jednakże można spojrzeć na zagadnienie z nieco innego strony. Pedagog uważa, że taka codzienna nuda może się przyczyniać do powstawania twórczości. Zacznijmy od tego, że współcześnie, dzieci mają wypełniony czas. Przemieszczają się z jednego koła zainteresowań na następne. Grają w piłkę nożną, chodzą na zajęcia teatralne, korepetycje itp. Mają zaplanowany  nie tylko dzień, ale także miesiąc, a może i nawet rok. Nie uważam, aby dodatkowe zajęcia były  czymś złym, pomimo to, dobrze byłoby znaleźć w tym umiar. Często nie pozostawia się im przestrzeni na pomyślenie, co według nich warto robić, jakie sprawy są godne uwagi. Ponadto zabiera się dzieciom czas na odpoczynek, regenerację. Co ważne, w tym wypadku nuda będzie służyła dziecku, aby się wyciszyło, zatrzymało na chwilę. Takiej uważności na to co się dzieje tu i teraz, dobrze, aby dzieci uczyły się od rodziców, opiekunów. Nuda zwyczajna, codzienna wpływa na powstawanie twórczości. Jeżeli dzieci doświadczają znudzenia, może to być stan większej kontemplacji. Wtedy, gdy mają chwilę na myślenie, poddają w wątpliwość różne przyjęte rozwiązania – społeczne, kulturalne, związane z nauką czy techniką. Daje im to duże pole do namysłu, stawiania coraz to nowych pytań. Ciekawość świata i poszukiwanie są ważne w budowaniu tożsamości dorastającego człowieka. Tym samym, uważam że nuda nie jest niekorzystnym zjawiskiem, a nawet bywa potrzebna, ponieważ za jej sprawą dziecko może lepiej poznać siebie [5].

 

 

Nuda uczy samodzielności

Dzieci mają w dzisiejszych czasach dużo bodźców, jak już wcześniej nadmieniłam. Sądzę, że nie jest to jednoznacznie złe, ani dobre. Według mnie zagadnienie jest złożone. To ilu potrzebują impulsów, jest uwarunkowane m.in ich etapem rozwoju oraz osobowością. Niemniej, dobrze byłoby pobudzać dzieci także do wyciszenia, uważności. Niekiedy rodzice, wychowawcy czy nauczyciele, zapominają  o  tym, że nie jest najważniejsze to, żeby jak najwięcej działo się w życiu dziecka. Znaczenie ma także ten czas, który mają one tylko dla siebie i w jaki sposób go wykorzystają. Wiodącą kwestia to taka, że dzieci powinny czasami same wpaść na to, jak chcą go spożytkować. Nuda prowadzi  do zadawania sobie przez nie pytań, o to co chcą robić, co lubią. Poszukiwanie odpowiedzi na tego typu sprawy, jest zasadnicze. Prowadzi ono bowiem do uświadomienia sobie przez młodego człowieka, co go naprawdę interesuje. Ponadto, pomaga w usamodzielnieniu się – dziecko samo decyduje, co będzie robiło w wolnym czasie [6]. Nie zawsze łatwo jest dziecku podjąć decyzję, co do zabawy lub innej aktywności, która mu sprawi przyjemność i da satysfakcję. Wtedy można mu trochę podpowiedzieć np. stworzyć wspólnie listę zadań, które ono uważa za atrakcyjne i będzie mogło wykorzystać w sytuacji znudzenia. Na sposób radzenia sobie z nudą mają wpływ m.in. takie czynniki jak wiek, temperament czy przykład ze strony rodziców. Zawsze trzeba brać pod uwagę indywidualną sytuację, w jakiej się znajduje dziecko. Natomiast sądzę, że o ile szukanie z nim wspólnych rozwiązań, naprowadzanie go na to co może robić w czasie wolnym, ma swoje uzasadnienie, to decydowanie za niego, jest przeciwieństwem nauki autonomii, która jest istotną częścią życia małego człowieka.

 

 

Co MY możemy zrobić kiedy dziecko się nudzi?

 

Zadając pytanie Co My możemy zrobić kiedy dziecko się nudzi, użyłam określenia My. Posługując się tym słowem, miałam na myśli – rodziców, wychowawców czy nauczycieli, choć oczywiście może  to być np. także rodzeństwo. Nie chciałabym zawężać, bazuję na swoich obserwacjach oraz doświadczeniu, stąd nasuwają mi się przede wszystkim powyżsi odbiorcy. Jeśli chodzi o samo zapytanie, od razu przychodzi mi na myśl, że kiedy dziecko się nudzi, nie musimy nic robić, dajmy mu przestrzeń na pomyślenie. Uważam, że jest to dobre rozwiązanie, ale przed tym jak zostawimy dziecko samo, możemy mu dać kilka wskazówek, jak ma wykorzystać fakt, że się czuje dyskomfort. Jeśli słyszymy, że młody człowiek jest znudzony, chce, abyśmy to my wymyślili za niego, jak ma spożytkować wolny czas, sądzę, że zamiast dawać mu gotowy scenariusz, dobrze jest odwrócić pytanie i powiedzieć mu np. Masz jakiś pomysł na to, żeby się już nie nudzić? Na tę naszą odpowiedź w formie pytania, dziecko prawdopodobnie powie, że przecież to ono przyszło do nas z prośbą/pytaniem i chciałoby uzyskać jakąś radę. Wtedy można powiedzieć, że przecież to nie ja się nudzę, a Ty. Tym samym, wytłumaczyć dziecku, że ono samo powinno się zastanowić nad tym, co mu sprawia przyjemność, co ma ochotę teraz zrobić. Ciekawym rozwiązaniem jest również ponudzenie się razem z nim. Taka propozycja oswoi dziecko z nudą oraz zbliży was do siebie. Wtedy też może się okazać, że ten mały człowiek, potrzebował pobyć z nami – porozmawiać, spędzić wspólnie czas. Pomóżmy mu docenić stan nicnierobienia, a jeśli sami nie widzieliśmy w tym sensu, też spróbujmy razem z nim [7].

 

 

Pochwała nudy!

 

Po tym artykule nadal myślicie, że nuda jest taka straszna? Co więcej, że jest bezużyteczna? Być może, choć trochę odczarowałam to pojęcie. W każdym razie, będę chwaliła korzystny wpływ nudy na rozwój dzieci! Oczywiście można trochę dziecku podpowiedzieć, że ta cała nuda, nie jest wcale taka zła, jak to zwykle mówią i jak jemu się zdaje oraz wyjaśnić dlaczego ona może mu pomóc. Natomiast lepiej go nie wyręczać przygotowanymi przez siebie scenariuszami zajęć, setkami pomysłów co może zrobić, kiedy jest znudzony. Dobrze, gdy dziecko samo trochę pogłówkuje, dojdzie do tego, czym ma ochotę się w danym momencie zająć. Nuda prowadzi do twórczych rozwiązań!  Niech dzieci otworzą głowę, poszerzą swoje horyzonty. Zawsze możemy się ponudzić razem z nimi i to będzie dobre doświadczenie! W takim razie spróbujmy trochę polubić nudę i zaraźmy takim podejściem dzieci – jak najbardziej do tego zachęcam!

 

 

 

D a r i a   S t a s i a k

Absolwentka pedagogiki w zakresie profilaktyki i animacji społeczno–kulturalnej na Uniwersytecie Łódzkim oraz magister kulturoznawstwa ze specjalnością: twórcze pisanie (również UŁ).

Obecnie jest wychowawcą w Świetlicy Środowiskowej M. Łodzi Niegniewni.

W kręgu jej zainteresowań są m.in. kreatywne formy spędzania czasu z dziećmi, nauka przez zabawę, stąd pomysł na powyższy artykuł.

Należy też do Fundacji Mózg Malina. Wraz z resztą zespołu brała udział w Projekcie Umiejętne kształtowanie pociech – siła matek z Łodzi

(był to projekt bezpłatnych warsztatów o kreatointeligencji przeznaczony dla łodzianek, mam lub przyszłych mam).

Napisała kilka reportaży o Łodzi, trzy z nich zostały wydane w gazecie społeczno-lokalnej Miasto Ł.

Ma doświadczenie w pracy z dziećmi. Oprowadzała grupy po Muzeum Animacji Se-ma-for, a także organizowała tam warsztaty.

Prowadziła zajęcia w szkołach, przedszkolach, instytucjach kultury.

 

 

Jeśli masz jakieś pytania do autora tekstu,

pisz śmiało: dariastasiak22@gmail.com :)

 

 

 Jeśli uważasz, że nasza działalność jest cenna, możesz nas wesprzeć swoją darowizną:


 

 

Przypisy:


 

[1] Nuda w: Słownik języka polskiego PWN, Słownik dostępny online: https://sjp.pwn.pl/szukaj/nuda.html (dostęp: 11.01.2021). [powrót do dóry]

[2] M. Flakus, Ł. Palt, Psychologicznie o nudzie Teorie i modele nudy, s. 120, tekst dostępny online - https://www.researchgate.net/publication/320087163_Psychologicznie_o_nudzie_-_teorie_i_modele_nudy  (dostęp: 11.01.2021). [powrót do dóry]

[3] Tamże, s. 120-121 (dostęp: 11.01.2021). [powrót do dóry]

[4] L. Kołakowski, Pochwała nudy, w: Mini wykłady o maxi sprawach, s. 94-101, Kraków 2008. [powrót do dóry]

[5] K. J. Szmidt, Nuda jako problem pedagogiczny w: Teraźniejszość-Człowiek-Edukacja, Nr 3 (63) ,s. 66-68, tekst dostępny online: https://kwartalniktce.edu.pl/ojs/index.php/tce/article/view/54/48 (dostęp: 11.01.2021). [powrót do dóry]

[6] https://zwierciadlo.pl/psychologia/czy-nuda-moze-przyniesc-korzysci (dostęp: 11.01.2021). [powrót do dóry]

[7] https://wydawnictwomind.pl/dzieci-musza-sie-czasem-ponudzic-co-robic-gdy-dziecko-sie-nudzi/ (dostęp: 11.01.2021). [powrót do dóry]

 

 

Fotografie:

Zdjęcie pierwsze: Saydung89Pixabay

Zdjęcie drugie: ElisaRiva z Pixabay

Zdjęcie trzecie: Jackson David z Pexels

 

Szczegółowe informacje o projekcie Świetlicy Środowiskowej "M.Łodzi Niegniewni", wzmiankowanej w powyższym Artykule, znajdziesz tutaj.

 


Partnerzy